wszystko zaczęło się od krawatów, nie wiedziałam skąd wziąć dobry i trwały materiał na bransoletkę do pierwszego zegarka, oczywiście dla mnie, bo jeszcze nie przypuszczałam że komuś mogą się spodobać takie eksperymentalne zegarki ;) teraz stwierdzam że krawaty dały mi chyba najwięcej frajdy, maksymalnie krótkie serie, seryjki wręcz, zaskakujące wzornictwo, i dużo dużo kolorów! poza jakimikolwiek trendami !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz