inspiracją była moja babcia i jej nieodłączne kolczyki-podkówki :) od dawna o takich marzyłam, ale poprzednie prototypy choć ładne, były mocno niepraktyczne. ciężkie strasznie, a biżuteria to nie narzędzie tortur! przemyślałam cały technologiczny proces raz jeszcze i SĄ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz