środa, 19 listopada 2014
wącham kawę
barwione plastry agatowe przywiozłam kiedyś ze sklepu z minerałami w Karpaczu. pomyślałam że może się do czegoś przydadzą i odłożyłam żeby dojrzały ;) rzeczywiście się przydały! taka odmiana jest jak wąchanie kawy w sklepie z perfumami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz