sobota, 29 listopada 2014

od babci

inspiracją była moja babcia i jej nieodłączne kolczyki-podkówki :) od dawna o takich marzyłam, ale poprzednie prototypy choć ładne, były mocno niepraktyczne. ciężkie strasznie, a biżuteria to nie narzędzie tortur! przemyślałam  cały technologiczny proces raz jeszcze i SĄ!



piątek, 21 listopada 2014

ortalion w kolorze butelki

materiał który szalenie mi się od zawsze podobał ale nie zdarzyło mi się  go nigdy dotąd zastosować, pikowany ortalion!! butelkowa zieleń z różem też ma swój urok. scalone małym, jedwabnym paskiem BAGABAGA.


środa, 19 listopada 2014

wącham kawę

barwione plastry agatowe  przywiozłam kiedyś ze sklepu z minerałami w Karpaczu. pomyślałam że może się do czegoś przydadzą i odłożyłam żeby dojrzały ;)   rzeczywiście się przydały! taka odmiana jest jak wąchanie kawy w sklepie z perfumami :)


wtorek, 18 listopada 2014

wymyśl kolor dla siebie

wygodne, lekkie, antyalergiczne,jednym zdaniem idealne na prezencik
mikołajkowy czy inne święto! wskazane prezenciki również dla siebie i tu okazja zawsze się znajdzie :) oczywiście jest  możliwość zamówienia innej opcji kolorystycznej.

sobota, 15 listopada 2014

edi

powoli odchodzę od takiego mocowania zegarka na pasku jak widać na tym egzemplarzu, efektowne jest ale przestało mnie satysfakcjonować technicznie a w tworzeniu potrzeba progresu i zmian, choćby malutkich ;)
tutaj powrót do korzeni, bransoletka-krawat! znalezione przez Edi moją siostrę! dzięki Edi!! bo w twórczym dziele kahuna-aRT możecie brać udział wszyscy!


czwartek, 13 listopada 2014

prasówka

trochę informacji ze świata pod emaliową powłoką, długie srebrne bigle, mosiężne krople, wprawna ręka i kolczyki gotowe!

jesienią

pierwszy raz jedwabna bransoletka BAGABAGA w jesiennych barwach, mało tego, ona wygląda jak uszyta z liści!!  koperta, zgrabna, delikatna,
jedna z moich ulubionych w pracy :)

wtorek, 11 listopada 2014

odpycham niebo i ziemię

w chińskiej gimnastyce  nazywanej qigong, jest  ćwiczenie, które nazywa się "odpychaniem nieba i ziemi", polegające na jednoczesnym ruchu w dwóch przeciwstawnych kierunkach.. mam wrażenie że właśnie to teraz uprawiam.  biżuteria, którą projektuję i wykonuję najczęściej była mi potrzebna.. teraz najchętniej nosiłabym coś małego i niemal niewidocznego a mam ochotę szaleć i przypinam kokardki, łańcuszki i jest mi z tym dobrze !! ale czy Arkadiusz Taraska nosi sukienki swojego projektu??? no właśnie. :))


niedziela, 9 listopada 2014

daj sobie czas

długo nie mogłam zabrać się za zegarki,  nie mogąc jednocześnie zupełnie się z nimi pożegnać..  
czasem wystarczy przewartościować coś w głowie, czasem odłożyć wszystko na półkę i dać sobie czas.. tak zrobiłam i oto pierwszy z najnowszej kolekcji  kahuna-aRT & BAGABAGA !! a co najważniejsze, zrobiony z dużą przyjemnością :)

sobota, 8 listopada 2014

jak kropla krwi

najwygodniejsze kolczyki na zimę, przy czym delikatny akcent kolorystyczny, oczywiście wskazane kilka par :)  
model w tym cudownym kolorze staje się powoli rozpoznawalnym akcentem fundacji z którą ćwiczę i współpracuję :)

piątek, 7 listopada 2014

kawałek mojego ucha

zupełny zanik biżuterii .. to mi nie grozi  :) zaraz po tym, jak napisałam że zmniejsza się rozmiar noszonych przeze mnie kolczyków, wybieram takie oto, bynajmniej nie mało widoczne ;)  pewnie korzystniej byłoby stworzyć całą stylizację ale tym się zajmują inni, ja wolę drugą stronę obiektywu :)co zresztą widać, niezmiennie tylko kawałek ucha fotografuję :))

środa, 5 listopada 2014

moda czy wygoda

obserwuję że z czasem wybieram coraz bardziej praktyczną biżuterię. ale czy istnieje taki termin w świecie mody??  tendencja jest niepokojąca i zastanawiam się czy nie nadejdzie moment że zupełnie zaniecham noszenia czegokolwiek w uszach, na palcu..   przekłada się to oczywiście na to proponuję na blogu i w butiku. cóż, prawo rynku to jedno a potrzeba autentyczności drugie.  idealnie, kiedy  pozostają w równowadze, a cenię sobie i jedno i drugie.

wtorek, 4 listopada 2014

okiem świeżym

wewnątrz tych kolczyków znajduje się tapeta, bo jak się okazuje również w jubilerstwie z powodzeniem można stosować materiały recyklingowe. dla osób, które tu czasem zaglądają nie jet to nowość i wiedzą doskonale jakie "znajdy" stanowią czasem elementy mojej biżuterii, czasem wystarczy inaczej spojrzeć ;)