sobota, 10 marca 2012

mandale haftowane

numer 94, swoje musiał odczekać biorąc pod uwagę że już jakiś czas temu przekroczyłam setkę.
bransoletka gotowa była już kilka miesięcy temu ale wadliwy okazał się mechanizm.
leżał więc i czekał ... aż spotkałam przemiłego pana mistrza od zegarków!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz